Dzieci rosną bardzo szybko. Rodzicom wydaję się, że niedawno nosili na rękach delikatnego niemowlaka, podczas gdy ten, nie wiadomo kiedy zaczyna stawiać swoje pierwsze kroki. Warto wspomóc maluszka w nauce chodzenia i zapewnić mu wpierające rozwój zabawki. Taką zabawką może być jeździk. Kiedyś były bardzo popularne, potem, nie wiadomo czemu, wyszły z mody. Obecnie wróciły do łask, dzięki opiniom fachowców, którzy często podkreślają ich duże możliwości we wspieraniu dziecka w nauce chodzenia i poznawaniu świata.
Jakim cudem zwykła zabawka może wspierać rozwój dziecka? To bardzo proste. Maluch ucząc się chodzić najpierw opiera się o jeździk, dzięki czemu stabilniej stawia pierwsze kroki. Nie musi asekurować go mama ani tata, może podejmować próby sam. Z czasem, gdy opanuje już chodzenie, po prostu siada na jeździku i odpychając się nogami ćwiczy balans ciała, równowagę, i uczy się świadomie obierać kierunek poruszania się.
Jeździk dla malucha jest jednak przede wszystkim zabawką. Rodzice mogą zabierać go na spacer, by dziecko mogło samo zwiedzać najbliższą okolicę. Dla szkraba poruszanie się przy pomocy własnych nóżek jest o wiele fajniejsze, niż bycie prowadzonym za rękę lub wiezionym w spacerówce.
Na rynku dostępnych jest wiele różnorakich jeździków. Najczęściej sprzedawane są plastikowe zabawki, które wydają różne dźwięki, świecą kilkoma światełkami i grają melodyjki. To wszystko ma na celu przyciągnięcie uwagi dziecka do zabawki, jednak może rozpraszać je podczas jazdy i powodować bolesne upadki. Również większość rodziców nie jest fanami głośno grających zabawek, gdyż potrafią być bardzo uciążliwe w małych mieszkaniach. Dobrym wyborem dla malucha są więc klasyczne jeździki, zrobione z drewna. Po pierwsze, jest to materiał w pełni naturalny, dużo odporniejszy na zarysowania i pęknięcia. Po drugie drewniane jeździki mają idealną wagę. Są na tyle ciężkie, by maluch mógł się o niego spokojnie oprzeć, ale na tyle lekkie, by dziecko miało siłę odepchnąć się i ruszyć pojazd.
Jak wybrać jeździk idealny dla swojego maluszka? Musi on być wielkościowo dopasowany do dziecka. Ze zbyt dużego modelu szkrab nie dosięgnie nóżkami do ziemi, i nie będzie miał jak się odpychać. Z kolei zbyt mały jeździk będzie zmuszał go do podkurczania nóżek. Zabawa będzie więc niekomfortowa dla dziecka, a w dodatku nie będzie wspierała prawidłowego rozwoju mięśni nóg i motoryki.
Jeśli chodzi o wzornictwo drewnianych zabawek, każdy znajdzie coś dla siebie, a raczej dla swojego dziecka. Najprostsze jeździki wyglądają jak rower, ale na czterech kółkach. Są pomalowane intensywnym kolorem, na kierownicy często umieszczona jest cyferka lub prosty znaczek. Jednak dostępne są również jeździki stylizowane na zwierzątka. Maluszek może wiec przemierzać drogę z pokoju do kuchni na wesołym lwie, żyrafie czy dinozaurze.
Szukając drewnianego jeździka dla swojego dziecka należy szukać produktu od sprawdzonego dostawcy. Jakość wykonania drewnianych zabawek jest niezwykle istotna. Nie mogą one mieć żadnych ostrych kantów i wystających drzazg. Drewno musi być perfekcyjnie wyszlifowane i pomalowane. Dobrej jakości jeździk dzielnie zniesie upadki i uderzenia, bez widocznych uszczerbków w wyglądzie. Solidnie wykonane pojazdy mogą posłużyć przez kilka lat kolejnym dzieciom, gdy maluszek przesiądzie się już na „starszakowe” pojazdy.
Czego jeszcze uczy dziecka jeździk? Przede wszystkim koordynacji ruchowej. Utrzymywanie kierownicy prosto, pamiętanie o zachowaniu równowagi podczas stawiania kroków i planowanie toru jazdy to dla malucha trudne ćwiczenie. Jednak jeśli dziecko opanuje tę trudną sztukę, bez większych problemów wsiądzie na rowerek biegowy, a później na prawdziwy rower.Jeździk to po prostu pierwszy pojazd malucha, uczący go czym jest poruszanie się przy pomocy kół i prędkość.
Czy jeździk ma jakieś wady? Niewiele. Jest dość sporą zabawką, może więc być kłopotliwy w przechowywaniu w małych mieszkaniach. Problematyczne może być podejście niektórych rodziców do jeździka. Poniekąd zmuszają oni malucha do korzystania z zabawki, zanim on sam zapozna się z nią i zacznie odgadywać jej możliwości. Efekt jest taki, że dziecko unika zabawki i staje się ona niepotrzebna. Inny błędem rodziców jest zrzucanie odpowiedzialności za naukę chodzenia maluszka na jeździk. Należy pamiętać, że ma on za zadanie tylko wspierać maluszka w samodzielności. Głównym motorem dla jego prób powinien być zawsze czuły głos i dotyk rodziców.
Część rodziców zarzuca jeździkom niestabilność. Twierdzą oni, że maluszek uczący się chodzenia lub jeżdżący na jeździku narażony jest na częste upadki. Nie jest to do końca prawdą. Dziecko uczące się chodzić jest i tak narażone na upadki. Nie ważne, czy będzie przytrzymywało się szafek, ścian, czy jeździka. Jeździki są przedmiotami wyprodukowanymi specjalnie dla dzieci, nie mają więc ostrych krawędzi czy szklanych elementów. Nawet jeśli dziecko przewróci się razem z pojazdem, skończy się co najwyżej na małym siniaku. Maluch podpierający o szafkę nocną czy łapiący szuflad może poranić się dużo bardziej.
Jak więc można podsumować jeździki dla dzieci? Są to wspaniałe zabawki wspierające rozwój motoryki u maluchów. Pomagają im w nauce chodzenia i świadomego prowadzenia pierwszego w życiu pojazdu. Najlepsze są jeździki drewniane, zwłaszcza te bez dodatkowych mrygających i grających akcesoriów, które mogą dekoncentrować dziecko. Warto wybrać produkt od dobrego dostawcy, aby spełniał wszystkie wymogi bezpieczeństwa. Po zakupie należy dać maluchowi czas na zapoznanie się z nową zabawką, nie wolno zmuszać go jej używania. Upadki przy jeździku w większości nie należą do niebezpiecznych – zabawka nie ma ostrych elementów, które mogłyby zrobić dziecku krzywdę. Należy wybrać taki model pojazdu, który spodoba się dziecku, aby chętnie z niego korzystało. Jeździk zachęca malca do aktywnego spędzania czasu. Może towarzyszyć dziecku zarówno w domu, jak i na spacerze w parku. Trzeba pamiętać o tym, że pojazd wspiera naukę chodzenia, ale nie zastąpi w niej roli mamy i taty.