Polecane

Dzieci lubią być modne

Moda dla dzieci to nie moda dla dorosłych w mniejszych rozmiarach. Po pierwsze, co innego podoba się milusińskim w różnym wieku, a co innego podoba się dorosłym. Po drugie ubrania dla dorosłych nie zdają egzaminów funkcjonalności, stosowanych przez dzieci.

Jazda na kolanach przez pół korytarza, „poskładanie” śnieżnobiałej koszuli z kołnierzykiem na pięćset razy i „ułożenie” jej pod łóżkiem, gdzie nikt dawno nie zaglądał. Albo jazda 100 m z górki na siedzeniu po żwirze, korzeniach i piachu – to tylko niektóre z wymyślonych przez najmłodszych konsumentów testów wytrzymałościowych dla nowiutkich ubrań. Poza specjalistyczną garderobą do pracy w warunkach ekstremalnych mało które ubranie dla dorosłych wytrzymałoby te próby.

Kryteria nie do podważenia

Moda dziecięca nie tylko musi zatem był miła dla oka, ale i funkcjonalna, odporna, nieuczulająca i miła w dotyku. Niestety każde z tych kryteriów posiada dodatkowe podpunkty. – To co podoba się 5-latkom 8-latki nie włożą na siebie za żadne skarby. Z kolei ubrania dla nastolatka w niczym nie przypominają tych dla 10-latka. Każdy przedział wiekowy rządzi się swoimi prawami i ma zupełnie inne upodobania – twierdzi Marta Kwiecińska, psycholog. Również termin funkcjonalność w przypadku dzieci nie należy do prostych. Ubrania dla niemowląt są zwykle słodkie, w łagodnej kolorystyce i mają szczególne, praktyczne dla mamy i dziecka, rozwiązania. Odzież dziecięca w wieku 3-10 lat musi być wygodna jak druga skóra. Oddychające, rozciągliwe tkaniny, nieopinające kroje, które zapewnią swobodę ruchów i komfort.

Zupełnie inne potrzeby mają nastolatki, mające już własne indywidualne zainteresowania, często chcące za pomocą ubioru podkreślić własną odrębność. To grupa, która powoli wkracza w świat dorosłych, ale która ma jeszcze większą swobodę. Jak widać dzieci są dość skomplikowanym tematem dla firm odzieżowych. Ale, jak pokazują badania, w Polsce rynek ubrań dla dzieci nieustannie rośnie.

Decyzja rodziców

Moda dziecięca rośnie w siłę. Rodzice chętnie kupują ubrania dla dzieci i przeznaczają na ten cel coraz więcej pieniędzy. Analizując wpisy na parentingowych forach, większość rodziców deklaruje chęć częstego kupowania dzieciom modnych ubranek. Sporadycznie widać narzekania, że często jest to wydatek na trzy czy cztery miesiące. Co więcej, obrotne mamy często niezużyte za nadto zasoby ubraniowe oferują na rynku wtórnym do sprzedaży w bardzo dobrych cenach. Sami rodzice, za jedno z podstawowych kryteriów wyboru podają funkcjonalność i wygodę. W przypadku niemowląt rzeczą, którą rodzice weryfikują w pierwszej kolejności są naturalne materiały.

Wolno więcej

Dzieciom wolno więcej. Mogą nosić sułtanki, kiedy chcą. Kochają kolorowe czapki o kształtach zwierzątek, ich stroje mogą nawiązywać do dowolnej stylistyki. Nic więc dziwnego, że moda dziecięca staje się coraz bardziej popularnym tematem projektantów. MAŁA MI, ALL FOR KIDS, LOOSE MOOSE, BEREK, MIMI, CARAMBA MAMMA, DOT LIFE, VIPPI DESIGN to tylko kilka marek nowopowstającej mody dziecięcej najwyższej jakości. Tworzą je polscy projektanci, którzy do wykonania swoich kolekcji stosują najlepsze tkaniny, ubranka są starannie zaprojektowane, kolorowe, radosne i wykonane z pietyzmem. Ta część rynku jest jeszcze mało znana, ale zyskuje coraz więcej zwolenników. Ofertę mody autorskiej (zresztą nie tylko) dla dzieci można obejrzeć w MODO Domy Mody gdzie ponad 20 butików oferuje unikalne kolekcje dla milusińskich.

Dodaj komentarz