– Poród martwego dziecka jest dramatem dla matki, ale jest to rozwiązanie najlepsze dla zdrowia kobiety. Nie wolno tworzyć wrażenia, że w takim przypadku cesarskie cięcie powinno być dostępne na żądanie. To groźne dla zdrowia, a nawet życia kobiet – przestrzegają lekarze z Centrum Zdrowia Kobiety i Dziecka w Zabrzu.
W ten sposób odnoszą się do opinii w mediach, według których w przypadku martwego płodu poród powinien odbyć się przez cesarskie cięcie. Takie twierdzenia pojawiły się w ostatnich dniach w związku z dramatycznym porodem w Centrum Zdrowia Kobiety i Dziecka w Zabrzu. Lekarze Centrum apelują o umiar w ocenie tej sprawy.
Pacjentka zgłosiła się do Centrum 17 stycznia, w 42 tygodniu ciąży. Ciąża była prowadzona przez lekarza niezatrudnionego w placówce. Dopiero w trakcie przyjęcia do placówki okazało się, ze dziecko nie żyje i to najprawdopodobniej od kilkunastu dni. 18 stycznia pacjentka urodziła martwe dziecko, w stadium masywnej maceracji.
W trakcie porodu nastąpiło nagłe zatrzymanie krążenia. Przyczyną był zator wodami płodowymi. Operacja ratowania życia kobiecie była niezwykle trudna, trwała wiele godzin. Pacjentka pozostała głęboko nieprzytomna, jej stan neurologiczny podczas pobytu w szpitalu nie poprawiał się. Pomimo leczenia rozwijał się zespół niewydolności wielonarządowej. 23 lutego kobieta zmarła.
Lekarze z Centrum Zdrowia Kobiety i Dziecka w Zabrzu apelują, by nie wykorzystywać tego dramatu do tworzenia nieprawdziwego przekonania, że w przypadku martwego płodu poród powinien odbywać się poprzez cesarskie cięcie. Podkreślają, że poród martwego płodu poprzez cesarskie cięcie jest dopuszczalny w przypadku ściśle określonych wskazań. Te wskazania to łożysko centralnie przodujące, łożysko prawidłowo usadowione, ale oddzielające się przedwcześnie się lub też sprzężna prawdziwa poniżej 6 cm.
W przypadku porodu w Zabrzu te wskazania nie nastąpiły.
Dr Mieczysław Rajs, ordynator Oddziału Ginekologii i Położnictwa Centrum Kobiety i Dziecka w Zabrzu wraz z zespołem tamtejszych lekarzy apeluje, by nie tworzyć wrażenia, że w sytuacji śmierci płodu poród powinien odbyć się przez cesarskie cięcie. – Rodzenie w bólach martwego dziecka to niezwykle traumatyczne przeżycie dla kobiety, ale ze względów medycznych poród tradycyjny jest lepszy od cesarskiego cięcia. Każde cesarskie cięcie jest okaleczeniem kobiety. Poród naturalny daje większą pewność uniknięcia ewentualnych pooperacyjnych problemów – podkreślają w apelu lekarze Centrum.
Zgadzają się z tym również eksperci z zakresu ginekologii z innych placówek. – Bez szczegółowych danych trudno o jednoznaczne stwierdzenia, ale nie ma żadnego dowodu na to, że rozwiązanie tej ciąży poprzez cesarskie cięcie byłoby korzystniejsze dla matki, że uchroniłoby od zatoru, krwotoku i innych negatywnych następstw. Według mojej wiedzy lekarze Centrum Zdrowia Kobiety i Dziecka w Zabrzu zrobili wszystko, by pomóc tej pacjentce. Niestety, w medycynie nie zawsze się to udaje – podkreśla prof. dr. hab. n. m. Jerzy Sikora, kierownik Katedry Perinatologii i Ginekologii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.
Obecnie jest prowadzone postępowanie wyjaśniające w Prokuraturze Rejonowej w Zabrzu. Postępowanie wyjaśniające prowadzi też Rzecznik Praw Pacjenta. Obu tym instytucjom Szpital Miejski w Zabrzu udostępnił wszelką dokumentację.
Niezależnie od tego sprawę bada Zespół Analizy ds. Zdarzeń Niepożądanych Szpitala Miejskiego w Zabrzu
